poniedziałek, 13 czerwca 2011

Tunika - strój na każdą okazję!

Nawiązując do poprzedniego posta, chciałabym przedstawić strój jaki miałam na sobie podczas naszej jednodniowej wycieczki na wyspę Santa Catalina. Wiedziałam, że muszę ubrać się 1. wygodnie i 2. lekko, ze względu na upały, 3. ochronić skórę przed słońcem; 4. móc wybrać się na kajaki w ciągu dnia, a jednocześnie 5. wyglądać taktownie podczas zaplanowanej wizyty w muzeum oraz 6. kolacji. Trafny wybór jednej stylizacji pomógł mi zmniejszyć ilość bagażu do minimum - ponieważ nie musiałam brać urbań na zmianę, swobodnie zmieściłam wszystko w torebce!


Tunika i leginsy: Primark
Torebka: Nine West
Japonki i okulary... bez marki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz