wtorek, 16 sierpnia 2011

Polska... czemu nie?

Byłam wczoraj na występie Nataszy Urbańskiej, Patrycii Kazadi oraz młodziutkiej piosenkarki Julii Bogdańskiej w hollywoodzkim klubie Dragonfly. Impreza zorganizowana była w ramach projektu "Poland... Why Not?" (pol: Polska... czemu nie?) mającego na celu promocję polskich gwiazd popu na arenie międzynarodowej. Miłą niespodzianką była także obecność Oliviera Janiaka. Cieszę się ze mogłam zamienić z nim kilka słów, ponieważ uważam, że jest świetnym facetem!

O całym przedsięwzięciu, mogę powiedzieć, że była to ciekawa impreza integracyjna dla społeczności polonijnej (wolny wstęp, darmowe drinki J). Jednak zainteresowanie spoza środowiska było raczej znikome. Nie wiem czy to z winy niedostatecznego marketingu czy też trudności związanych ze zdobyciem (darmowych!) wejściówek, czego doświadczylismy na własnej skórze... a dokładniej para CouchSurferów, która zatrzymała się u nas na weekend. Po całym dniu zwiedzania Los Angeles, postanowili do nas dołączyć; jednak paradoksalnie Pani Wyrocznia z listą potwierdzonych gości w dłoni odmówiła im wstępu, ponieważ ich nazwiska na niej nie widniały. Z ich relacji wynika, że w przeciągu 15 minut jakie spędzili na zewnątrz próbując się z nią dogadać, nie byli jedynymi chętnymi którzy zostali odesłani z kwitkiem... Tą absurdalną puentą, można właściwie podsumować próbę (i, niestety, przewidzieć powodzenie) zagranicznej promocji naszego kraju, artystów i kultury... Mamy jeszcze długą i wyboistą drogę do pokonania...

Występ Julki był pierwszy, ta 12-latka ma naprawdę niesamowity głos!
Partycja była druga, śpiewa bardzo dobrze po angielsku, nikt nie zgadłby, że wychowała się w Polsce! Poza tym miała świetnych tancerzy i fryzurę urzekająco podobną do mojej... 
Natasza wystąpiła ostatnia, wybrała dość ekstrawagancką kreację... krążyły pogłoski, że wygląda jak wrona!
Wasze zdrowie!

4 komentarze:

  1. czy ta Natasza nie mogła założyć czegoś na siebie? skąd przekonanie, że w majtkach będzie jej dobrze?

    a Tobie naprawdę do twarzy w tej asymetrii ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. pomysł na promocję fajny, szkoda tylko że gorzej to wyglądało w praktyce.
    jak dla mnie to natasza wyglądała tragicznie... sprawia wrażenie jakby nie widziała się w lustrze;/

    OdpowiedzUsuń
  3. Natasza przesadziła :P Bardzo ładnie wyglądasz ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wystep Nataszy Urbanskiej spotkal sie z mieszanymi reakcjami, szczegolnie po tym jak zaczela "prowokacyjnie" tanczyc z krzeslem i tarzac sie po podlodze... Patrycja byla gwiazda wieczoru

    Pozdrawiam Was i dziekuje za komplementy! x

    OdpowiedzUsuń