W tym roku miałam przebrać się za pacjętkę tuż po operacji plastycznej... jednak ostatecznie zdecydowałam się być czarownicą! Wybraliśmy się do znajomych na domówkę gdzie atrakcją wieczoru, oprócz około 50 oryginalnie i pomysłowo przebranych gości, było także trzech DJ-ów oraz akrobaci ziejący ogniem!!! Kiedy o 4 rano do drzwi zapukała policja, impreza została oficjalnie zaliczona do udanych...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz